cze 27 2005

wszystko nam się śni, ja tobie a ty mi......


Komentarze: 4

trzeba wziąć się w garść. a ja, wbrew pozorom, wzięłam się bardzo szybko.
teraz jestem wolna! i dobrze mi z tym.
nie czuję żadnych zobowiązań uczuciowych wobec kogokolwiek.
jest ciepło, a ja mogę swobodnie flirtować i cieszyć się swoją wolnością.
jest pięknie!

prawie_jak_blog : :
28 czerwca 2005, 01:56
ja to cale zycie jestem i pewnie bede wolna! Tyle ze nie flirtuje ;)
27 czerwca 2005, 22:21
Ale i tak tylko chwilowo. Nie być związanym uczuciowo z żadnym człowiekiem to nie dość, że trudne, to jeszcze uciążliwe. Ale na razie rozumiem i podzielam radosne cieszenie się z wolności :-)
27 czerwca 2005, 18:54
Dokładnie. Ja postrzegam ten stan jako wielce pozytywny.
27 czerwca 2005, 16:02
Dobrze, że doszłaś do takich wniosków :)

Dodaj komentarz